Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2021

Lipcowe słoneczniki okraszone promieniami słońca

Obraz
Długo szukałem w swojej najbliższej okolicy ładnego pola ze słonecznikami, które są nieodzownym krajobrazem naszego kraju. Traf chciał, że jedna ze znajomych poinformowała mnie gdzie, znajduje się osobliwe  pole ze słonecznikami. Następnego dnia po wieczór chciałem wykonać jakieś kadry o zachodzie słońca ponieważ pole skierowane jest  m.in w tym kierunku co doda świetnego efektu promieni słonecznych. Niestety kiedy zawitałem na miejscu tuż obok rozpędzała się komórka burzowa z opadam deszczu kilka zdjęć  i musiałem przeczekać deszcz w samochodzie zanim to zrobiłem wykonałem kilka zdjęć z tzw. ''dramatycznym niebem''.  Kilkanaście minut później kiedy słońce chyliło się ku zachodowi przyjechała w to miejsce znajoma fotograf z Dębicy, wspólnie wymieniliśmy opinie na temat naszej pasji i wspólnie walczyliśmy tego wieczoru z plagą komarów.  Rzeczywiście słoneczniki w promieniach zachodzącego słońca wyglądały cudownie ale tutaj też przydał się stary taboret z którego robiłem

Plener z akacjami o zachodzie

Obraz
Byłem już kilka razy w tym miejscu w zimie nie udało się wykonać zdjęć jakie sobie życzyłem słabe światło i mleczna aura. Na pierwsze udane kadry w tym miejscu przyszło mi czekać na początku maja wówczas uchwyciłem ich piękno na tle magicznego wschodu słońca.  Zdjęcie tak bardzo spodobało się wielu moich znajomym iż jedna z nich zażyczył sobie spory foto obraz na płótnie o czym pisałem na blogu. Od ponad tygodnia obserwowałem to miejsce ponieważ oprócz kolejnego zlecenia foto obrazu chciałem uchwycić jakiś piękny zachód słońca. Raz przegoniła mnie burza, potem warunki nie były ciekawe aż do wczoraj spieszyłem się ponieważ w okolicy koszą już pola ze zbożem, a akacje pięknie kontrastują się na ich tle. Albo teraz albo nigdy.  Tego dnia wygrałem i trafiłem na cudowne warunki chmury i słońce mi sprzyjało, nawet pojawił się lokalny fotograf ale chyba mnie lub  komarów się przestraszył ponieważ został za nim tylko tuman kurzu, a miejsca było na takich jak my z 10 ciu. No cóż.... 😏 

Magiczna facelia i polne kwiaty

Obraz
Mam nieco zaległości dlatego dziś chciałbym powrócić do polnych kwiatów, które w ostatnim czasie fotografowałem w moich okolicach. Jako prawdziwy fart to znalezienie pola facelii opodal mojego osiedla co prawda było w dolince, ale kiedy wykonywałem zdjęcia słońce i chmury idealnie stworzyły klimatyczną podniebną kompozycje na tle facelii. Kolejne dwa kadry powstały o zachodzie słońca gdzie głównym motywem były pole kwiaty rosnące w prawie dojrzałych już łanach zbóż, które niebawem zostaną skoszone.  Zapraszam ;)

Najpierw wschód potem wypad na grzyby

Obraz
Kilka dni temu miałem wielką ochotę sprawdzić swoje miejscówki w lesie i tak zrobiłem, ale w tym sezonie nieco inaczej. Postanowiłem po drodze zatrzymać się aby uwiecznić wschodzące słońce w okolicy Ropczyc a potem nieco dalej sprawdzić las.  W nocy mocno padło i nie wiedziałem do końca czy pojadę rano, ale pogoda była ok, a niebo malowało się o niebieskiej godzinie fajnymi kolorkami. Kiedy nasyciłem się pięknem natury i pomalowanymi lekko  mgłami przez słońce, pojechałem do dębowego lasu i to był strzał w dziesiątkę trafiłem na 22 ładne okazy prawdziwków w 95 % zdrowe.  Poniższe zdjęcia wykonałem już telefonem ponieważ w lesie było bardzo mokro i wręcz lało się z liści  

Moje zdjęcie wygrało w konkursie na Bieszczadzki Kalendarz 2022

Ponad dwa tygodnie temu Bieszczadzki portal  www.mojebieszczady.com zaproponował mi udział w konkursie  ''Bieszczadzki Kalendarz'' 2022. Pani Monika Bulik  zainteresowała się kilkoma ostatnimi zdjęciami, które wykonałem będąc w czerwcu w Bieszczadach. Nie spodziewałem się zupełnie, że najwyższą lokatę uzyska zdjęcie, które na jednej z grup bieszczadzkich zostało nazwane ''górą Mordoru'' z filmu ''Władca pierścieni''. To plus trzy inne zdjęcia znajdą się w kalendarzu na 2022 rok z czego jestem niesamowicie dumny ponieważ to mój pierwszy tak znaczący sukces w dodatku z terenu, który tak pokochałem jeśli chodzi Bieszczady. Z tego miejsca chciałbym podziękować za możliwość udziału Pani Monice z portalu  www.mojebieszczady.com oraz wszystkim osobą, które oddały głosy na moje zdjęcia. Jesteście cudowni a Wasze głosy są dodatkowym dla mnie wsparciem i motywacją , że to co robię ma sens. Jeszcze raz dziękuję. Dla przypomnienia zdjęcia z konkursu.

Lipcowe pola o wschodzie

Obraz
Lipiec przywitał nas sporymi upałami, które na razie nie odpuszczają osobiście lubię ciepło i czuję się wtedy dobrze gdy jest dużo słońca. Ostatnie wschody i zachody nie są jednak  interesujące pod kątem fotograficznym z uwagi na brak chmur na niebie. Piękne czyste niebo jest fajne ale w zdjęciach krajobrazowych niestety nudne. Dziś w nocy nie mogłem spać obudziłem się o 3:45 i stwierdziłem a co pojadę szybko na jakiś spontaniczny wschód. Wybrałem szybki dojazd samochodem i w 5 minut byłem w okolicy Zakładów Magnezytowych na jednej z polnych dróg. To tam pomimo czystego bezchmurnego nieba powitałem wschód słońca. Aby nieco urozmaicić brak kolorowego nieba znalazłem co też jest dużą rzadkością w tej okolicy pole zboża na których porastały chabry, rumianek i śladowe już resztki maków polnych -- wiedziałem, że to super miejsce na wschód okraszonymi polnymi kwiatami. Przyznam, że bardzo lubię fotografie polnych kwiatów w szczególności na tle słońca. 

Uroki zalewu Kamionka

Obraz
Mieszkańcy powiatu Ropczycko-Sędziszowskiego doskonale znają akwen wodny w Kamionce, który niegdyś w epoce PRL był oblegany jako świetna atrakcja w okolicy szczególnie latem.   Do dziś jest to miejsce dla  wielu wędkarzy, chociaż jako atrakcja bardzo podupadła ze względu na wieloletnie zaniedbania infrastruktury --- podobno jest to czyjaś prywatność, szkoda bo można z tego miejsca zrobić cudowne i piękne  miejsce. Mimo tego warto tu przyjechać i chwilę odpocząć spacerując w około zalewu. Kilka dni temu jadąc po córkę wstąpiłem z nadzieją, że uwiecznię na zdjęciach jakiś fajny zachodzik. Wybrałem sobie miejsce  w którym w główny kadr wprowadza roślinność wodna, warunki były zmienne ale w końcu słońce pokazało się spod spodu dużej chmury dając piękny efekt, którym mogę się z Wami podzielić.  Kiedy schowało się za horyzontem  słońce niebo zrobiło się kolorowe, które przepięknie korespondowało z roślinnością na zalewie tak oto powstał drugi kadr.