Magiczna facelia i polne kwiaty
Mam nieco zaległości dlatego dziś chciałbym powrócić do polnych kwiatów, które w ostatnim czasie fotografowałem w moich okolicach. Jako prawdziwy fart to znalezienie pola facelii opodal mojego osiedla co prawda było w dolince, ale kiedy wykonywałem zdjęcia słońce i chmury idealnie stworzyły klimatyczną podniebną kompozycje na tle facelii. Kolejne dwa kadry powstały o zachodzie słońca gdzie głównym motywem były pole kwiaty rosnące w prawie dojrzałych już łanach zbóż, które niebawem zostaną skoszone. Zapraszam ;)
Faceliowe łany spotkałem na trasie jazdy na Pałuki, ale też ich nie było tak wiele, piękny krajobraz!
OdpowiedzUsuńDzięki Irku u mnie tylko dwa pola widziałem a jedno dosłownie obok mojego osiedla tyle, że w takiej dolince.
Usuń