Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2021

Wiosenny spacer po bagnisku

Obraz
Każdy fotograf  uwielbia miejscówki związane z torfowiskami, bagnami i terenami z wodą, przynajmniej  ja takie bardzo lubię i doceniam, dlatego odwiedziłem jedno z takich uroczych bagnisk w okolicy Cierpisza aby naładować się porannym słońcem i przy okazji poznać nowe miejsca, które warto wykorzystać w nadchodzących tygodniach. Teren wygląda niesamowicie masa stojących w wodzie kikutów drzew i konarów dodają niepowtarzalny urok temu miejscu szczególnie gdy naprzeciw w młodniki sosnowym lekka mgiełka miesza się z porannymi promieniami nadając magiczny wymiar a  odbijające się refleks słońca  przy brzegu dają piękne kadry.  Kiedy przemierzałem to wcale nie łatwe do poruszania się  miejsce miałem przez chwilę wrażenie, że jestem gdzieś na mokradłach na Florydzie.  Teraz jeszcze można się w miarę swobodnie poruszać i poznać okolicę brzegową, ale wiosna i lato pochłonie wszystko dzikim gąszczem zieleni. Niezwykła cisza była przerywana dźwiękami czapli o ile dobrze je rozpoznałem, ale były t

Wschód nad Tuszymką

Obraz
W piątek zaplanowałem sobie wypad na sobotni wschód słońca, warunki miały być bardzo dobre, lekkie zachmurzenie i możliwe że wystąpią mgły. Droga zajmuje mi  około 20 minut,  o  równej 5:00 jestem nad zalewem w Cierpiszu, ale w tym momencie nie chodzi mi o zalew ponieważ kąt wschodzenia słońca wypadnie nieco w innym miejscu, ale jakże ciekawym i naturalnym bo to niewielkie dzikie koryto Tuszymki z porastającymi w okolicy suchymi drzewami oraz torfowiskiem w których grasują bobry tnąc piękne brzozy, które jeszcze rok temu okazale rosły.  Kiedy rozstawiam statyw z aparatem wokoło słychać cudowny świergot ptaków oraz  echo stukania 3-4 dzięciołów ach takie dźwięki w dodatku dające echo słyszałem tylko w TV w programach związanych z przyrodą, teraz mam wszystko tu i teraz  oddając się cudom natury.  Na niebie pojawiły się chmury, które wiedziałem, że jednak przysłonią słonce,  ale udało się ufff natura podarował mi tych kilka  minut abym czerwoną tarczę sfotografował z różnych miejsc zanim

Tuszymka i bobry

Obraz
Mało kto wie, że jadąc drogą 987 w w kierunku Kolbuszowej od strony Sędziszowa Małopolskiego mijając Czarną Sędziszowską i dojeżdżając do mostku z rzeką Tuszymka możemy zauważyć interesujące rozlewisko po prawej stronie drogi, które zrobiły dzięki ''zaporze'' bobry, które się tam od jakiegoś czasu na dobre  zadomowiły. Polecam to bardzo interesujące miejsce, które z pewnością na Google Map znajdziecie. Tego dnia jadąc do Rezerwatu Zabłocie miałem krótką chwilę aby dokładnie poznać teren z obu stron mostu, a z tego co widziałem można wykonać tam naprawdę urokliwe zdjęcia kiedy wiosna przywita nas soczystą zielenią na pewno tam powrócę. 

Pierwszy wiosenny wschód słońca

Obraz
Postanowiłem przywitać pierwszy dzień wiosny na fotografii plenerowej, zaczynając niedzielny poranek od powitania urokliwego wschodu słońca nad pobliskimi wzniesieniami, to właśnie m.in w tej okolicy wiosną zbieram różne zioła. Miałem nadzieję, że przy minus - 7 stopniach z rana w niedalekiej Szkodnej zobaczę i wykonam zdjęcia szczytów Tatr widocznych w promieniach wschodzącego słońca. Niestety odległe zamglenia były na tyle duże, że po godzinnym oczekiwaniu opuściłem miejscówkę, wracając do domu na rozgrzewkę ponieważ było naprawdę zimno i wyruszając na kolejny wypad z kolegą w kierunku Rezerwatu Zabłocie ale o tym w następnym poście. 

Spacer po okolicy z przemyśleniami

Obraz
  Wielu z Was obserwuje moje poczynania związane z  fotografią krajobrazową, która daje mi ogrom pozytywnych emocji, przemyśleń i relaksu w tych nie łatwych dla nas czasach. Chciałbym aby te osoby, które mają doświadczenie w fotografii nie tylko pisały piękne  komentarze lub dawały łapkę,  za które  serdecznie dziękuję ale również jak jest  potrzeba napisały krytyczną merytoryczną  opinię co można w danym kadrze poprawić w trakcie wykonywania zdjęcia jego wywoływaniu lub czego unikać.  Takie rady są bardzo cenne i możemy dzięki nim konfrontować nasze wspólne spostrzeżenia.  Dzięki takim opiniom człowiek zdobywa dodatkową wiedzę i umiejętności chociaż niektóre osoby fotografujące nie akceptują merytorycznej krytyki,  lub tego, że  jakieś zdjęcie może mi lub innym się zwyczajnie nie  podobać. Coś takiego spotkało mnie jakiś czas temu w przypadku pewnego fotografa z moich okolic,  który organizował  amatorski konkurs,  a  który najwyraźniej nie akceptuje  zwyczajnych rad i woli   pisać (

Wschód nad zalewem

Obraz
Sobota 4:45  na nogach, skoro nie mogę spać myślę, pojadę na wschód słońca za oknem  pogodne niebo zer chmur, co nie jest korzystne w przypadku wschodu słońca, ale zobaczmy warto sprawdzić na miejscu. W Kamionce jestem o  5:20 niestety na horyzoncie praktycznie  brak chmur, czyli nie będzie intensywnych barw  na niebie i odbitych na tafli zalewu, mimo tego słońce wychodzące zza linii drzew świetnie oddało klimat i ciepło marcowego poranka.  

Szwendając się po okolicy

Obraz
Wczoraj po południu przechodziły większe i mniejsze opady deszczu tworząc efektowne chmury a nawet z tego co wiem tęcze, którą utrwaliła moja znajoma. Wyjechałem  za późno, ponieważ efektowne chmury rozeszły się po okolicy, ale pozostało poczekać na zachód na który zapolowałem znów w Gliniku ponieważ jest tam sporo wzniesień z których widać w dali horyzont i zachodzące słońce. Przy okazji jadąc po okolicy rozglądałem się za nowymi miejscami, które można w ciekawy sposób wykorzystać po kątem zdjęć. Kiedy wykonywałem ostatnie zdjęcia dolina Glinika powoli osnuła się białą mgiełką, ale tym razem pochodzącą z kominów domów,  ale mimo wszystko wyglądało to bardzo efektownie. 

Kałuże ulubiony motyw fotografów

Obraz
W ostatnim czasie po zimowych roztopach w mojej okolicy pojawiło się na okolicznych łąkach masa większych i mniejszych kałuż niekiedy ogromnych rozmiarów. Przyznam, że to moje pierwsze zdjęcia z tego tematu fotograficznego szczególnie te, na których obija się zachodzące słońce lub kolorowe chmury. Zobaczcie kilka zdjęć, które wykonałem poniżej w okolicy Skrzyszowa- Ostrowa oraz Gliniku. 

Tatry po zachodzie słońca

Obraz
  W niedzielę postanowiłem uwiecznić kilka ogromnych kałuż, w okolicy rzeki Wielopolka na tle zachodu, jednakże warunki nie były takie jakie oczekiwałbym niebo praktycznie bezchmurne, więc postanowiłem szybko zmienić lokalizację z Glinika na Szkodną być może będą widoczne o zachodzie słońca Tatry. Tak to nie żart, z tego miejsca wielokrotnie fotografowano Tatry nawet latem przy odpowiednich warunkach atmosferycznych. Nie myliłem się, kiedy słońce majestatycznie zachodziło w dali widać było zarys Tatr, które w linii proste z tego miejsca ( Szkodna) leżą około 150 km, czyli rzut beretem ;)  Mogłem przy okazji sprawdzić nowy obiektyw 55-200 mm Nikona, który świetnie się sprawdził oczywiście z użyciem statywu ponieważ duża ogniskowa  = drgania dlatego samowyzwalacz się przydał.  Tatry przyciągnęły tego dnia jeszcze dwóch innych fotografów, którzy przyglądali się coraz to lepiej widocznym zarysom gór, które niestety nie były super przejrzyste z uwagi na mgłę widoczną wiele km dalej  mimo te

Kolorowe niebo i trzy plany

Obraz
W niedziele nie mogłem się oprzeć aby  nie wyruszyć w plener z aparatem w ręku, co prawda niebo nie było doskonałe pod względem tworzących się chmur, które mogły dać super efekt podczas zachodu to jednak nie było tak źle. Po ostatnich roztopach praktycznie nie było śladu, a w  dali przyglądały się mojej osobie sarny, które pewno się śmiały, kiedy widziały co ten facet wyprawia i biega z  aparatem po polach.  Powstało kilka fotek typowego zachodu  w różnych ogniskowych. Ale kiedy słońce się schowało za horyzont na niebie zaczęła  tworzyć się  magia barw  dlatego powstał ten  kadr, który widzicie poniżej na którym oprócz samotnego drzewka widać w dali ''trzy plany'' jak to roboczo nazwałem.  A wcześniej był taki zachód słońca -  więcej zdjęć znajdziecie na moim funpage  https://www.facebook.com/pages/category/Public-Figure/Natura-w-moim-obiektywie-105662911367058/