Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2021

Złota leśna poświata i widok na Tatry

Obraz
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia nie mogłem wysiedzeń w domu kiedy na zewnątrz była ładna słoneczna pogoda. Nie miałem wiele czasu tym bardziej, że było już po 14:00 a zachód słońca miał być za 1,5 godziny wiedziałem, że trafię na złotą godzinę a jak tak to najlepiej jadąc do lasu. Tego dnia było bardzo mroźno kiedy wyjechałem było -10 stopni ale za Ropczycami gdzie są już spore górki było -12. Jadąc do lasu chciałem wykonać kadr z piękną złocistą poświatą zachodzącego słońca, wiedziałem gdzie mogę wykonać takie zdjęcia dlatego zapolowałem w mojej miejscówce, która wyglądała bardzo obiecująco. Wijąca się droga zasypana śniegiem wokoło jodłowy las, teraz tylko chwilkę zaczekać aż słońce spowoduje magiczne złociste barwy , które będą świetnie korespondowały ze śniegiem. Miałem rację kiedy słońce zaczęło się obniżać  las wyglądał wręcz magicznie w złocistej poświacie.  Zza lasem w dolinkach zalegały cudowne mgiełki dlatego postanowiłem pojechać na punkt widokowy w okolicy Ropczyc. Je

Podsumowanie roku

Obraz
Zauważyłem że wielu fotografów robi  małe podsumowanie/statystykę swoich wypadów plenerowych chociaż nie wiem jakie ma to znacznie ale i ja postanowiłem podsumować mój fotograficzny 2021 rok, który był bardzo intensywny. Ten rok był rokiem na poznanie wielu miejscówek szczególnie w okolicy mojego zamieszkania ponieważ często najciekawsze kadry powstają stosunkowo blisko. 2021 rok to zakup nowego aparatu obiektywu i wiele pracy i nauki w łączniu technik fotografowania w plenerze.   W 2021 roku byłem na 115 plenerach fotograficznych, trzy razy w Bieszczadach (łącznie spędzonych 6 dni),  dwa Beskidzie Niskim i raz w Tatrach. Przejechaliśmy samochodem  ponad 4160 km.  Do pierwszych sukcesów fotograficznych dodam amatorskiej fotografii można zaliczyć wygrany konkurs na kalendarz Bieszczady 2022 w którym znalazły się moje 4 zdjęcia. III miejsce w konkursie ‘’kwiaty na Ziemi Ropczycko-Sędziszowskiej organizowane przez Powiatowe Centrum Edukacji Kulturalnej w Ropczycach. W Plebiscycie Fotograf

Szadź i magia lasu

Obraz
Dłuższą chwilkę miałem odpoczynek od plenerów fotograficznych czego mi bardzo brakowało niestety w ostatnich dniach oprócz braku czasu warunki również nie były sprzyjające na fajne kadry. Wczoraj wygospodarowałem nieco czasu i pomimo, że nie było fajnego światła postanowiłem zrobić jakiś wypad w okolicy. Od rana utrzymywała się mgła i szadź, która potrafi wyczarować magiczny klimat - i tak się stało kiedy pojechałem do lasu, kilka kroków i oniemiałem było niczym w w bajce. Szadź otuliła każde drzewo, gałązkę, trawkę a delikatna mgiełka dodawała tajemniczości tym bardziej że było już po 13 po południu i w lesie robiło się ciemno. Przewaga bieli mieszała się z jeszcze jesiennymi barwami dodając ciekawych kontrastów . Przez chwile czułem się jak w jakimś zaczarowanym bajkowym lesie.