Sierpniowe pejzaże

Mamy półmetek wakacji, nie ubłagalnie zbliżamy się do jesieni, trochę żal kiedy przemijają uroki lata, ale jesień to jedna z pór roku, która szczególnie lubię. Coraz więcej pól zbożowych została skoszonych po których pozostały ścierniska lub zaoranych pola. To okres w którym możemy zobaczyć urocze bele słomy, i właśnie one były tematem kadrów, które chciałem Wam zaprezentować. Kiedy  spacerowałem w Gliniku polną ścieżką zobaczyłem urocze pole z belami, ale oprócz tego chmury które były widoczne miały niezwykły intensywny kontrast i barwę nie czekając długo ponieważ warunki nie trwają wiecznie podbiegłem i wykonałem kilka kadrów światło było naprawdę niezwykłe dzięki temu, że słońce było położone już bardzo nisko względem horyzontu  a  po drugiej stronie Glinika okoliczne wzgórze porośnięte lasem  parowało po deszczu,  który przeszedł kilka godzin wcześniej w tej okolicy.