Czerwcowy zachód nad polami

W moich okolicach gdzie mieszkam pola rzepaków w większości przekwitły szkoda, ale taka jest kolejność rzeczy w naturze coś się zaczyna coś kończy. Czerwiec to miesiąc dojrzewających pól zbożowych na których niestety coraz ciężej z można zobaczyć kwitnące maki, chabry czy kąkole polne wszystko dzięki wszechobecnej chemii, która nas  wokoło otacza. Szukam takiego zdrowego naturalnego  miejsca w którym mógłbym sfotografować dużą ilość maków o zachodzie  marzy mi się taki właśnie kadr, ale dziś zaprezentuję Wam ostatnie kadry z zachodu. 






Komentarze

  1. Piękne kadry, szczególnie pierwszy, super nastrój i kolory! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki na ten plener wyciągnęła mnie żona i to w sumie jej część zasługi ;))))

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Potok Szczawa w Beskidzie Niskim

Magia o poranku

W ostatniej chwili bajkowy zachód w Jaszczurowej